Przez cały grudzień nie działo się absolutnie nic nowego. Nie licząc testów nowejlokówki Bellissima (przypominam, że dwa egzemplarze wciąż na Was czekają!) i namiętnego stosowania rosyjskiej maski rokitnikowej Natura Siberica miesiąc upłynął bez większych zmian. Końce zostały podcięte i coraz częściej rozważam większe ich skrócenie. Aktualnie sięgają lekko za talię i myślę, co zrobić z kształtem i zapuszczoną już grzywką.
![]() | |
|
Stan włosów uważam za bardzo dobry, choć brakuje im nieco objętości. Zabezpieczanie olejkiem na sucho plus dodatek silikonu to mój absolutny hit tego roku. Jeśli natomiast czekacie na włosowych ulubieńców 2015 roku, to pojawią się one wkrótce.
W najbliższym czasie planuję zakupić:
- odżywkęPlus Solutions, która podbija internet, mówiła o niej Angelika w ulubieńcach roku
- toskańską maskę do włosówPlaneta Organica, o której pisała ostatnio Anwen i zrobiła na mnie świetnie wrażenie.
- serum Biovax A+E, którego dawno nie miałam.
Oczywiście, kupię o ile zużyję któreś opakowanie z moich zapasów ;) Lub zwyczajnie usprawiedliwię się zbliżającymi się urodzinami.
Udanego Sylwestra!